poniedziałek, 19 grudnia 2011

Coraz bliżej świąt i śniegu brak. Nie podoba mi się to strasznie. Chociaż powiem wam, że wczoraj jak wracałam z koncertu kolęd z dziewczynami zaczeło trochę pruszyć, ale zaraz pojawił się deszcz i tyle z mojej radości. Jeszcze tylko 3 dnii szkoły. Kto jara się tak jak ja, że w końcu się wyśpi ? :D Weekend minął mi naprawdę szybko. Całą sobote robiłam porządki świąteczne w moim pokoju, więc nic ciekawego się nie wydarzyło. W niedziele były zawody o których wam już wcześniej wspomniałam i zgadnijcie co? Zajełyśmy pierwsze miejsce. Jednak nie ma się co z tego cieszyć gdyż w naszej kategorii byłyśmy same i szczerze mówiąc wole zająć 5 miejsce rywalizując z mistrzami polski, świata itp. Niż wygrać nie ważne 1 miejsce. No ale kolejny złoty medal już wisi :) Jak wam minął weekend ? Robilście coś ciekawego? Dobra ja wracam do "nauki" bo jutro mam sprawdzian z polskiego na który jak zawsze uczę się w ostatni dzień. Potem tylko narzekam jakie to ja mam oceny, no ale coż zrobić jak ze mnie taki wielki leń !





Na ten moment, uwielbiam <3

2 komentarze:

  1. Ja w weekend nic nie robiłam o w niedziele tylko były zawody..;) śniegu nie ma więc lipa mikolaj nie przyjedzie;(

    OdpowiedzUsuń
  2. śniegu nie ma ale jak dla mnie to jest dobre rozwiązanie.Święta w stylu Kalifornijskim jak najbardziej na tak :D Jeszcze jak nam się klimat ociepli to święta będziemy obchodzić w szortach i japonkach-O Taaaaaak! :)
    Zapraszam,w sumie to dopiero zaczynam ale zapraszam:
    http://www.fashionist-fashionworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń